Dwa miesiące w areszcie spędzi 21-latek, który w piątek śmiertelnie potrącił 73-latka na przejściu dla pieszych. Kierowca najprawdopodobniej był pod wpływem narkotyków. Teraz mężczyźnie grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w piątek tuż przed godziną 13.00. Na jednej z ulic w Sandomierzu kierujący samochodem osobowym marki Opel potrącił 73-latka przechodzącego przez przejście dla pieszych. Poszkodowany w wyniku poniesionych obrażeń trafił do szpitala, gdzie po kilku godzinach zmarł.
W trakcie czynności prowadzonych przez sandomierskich policjantów okazało się, że 21-letni kierujący oplem najprawdopodobniej znajdował się pod działaniem narkotyków. W związku z tym od mężczyzny została pobrana krew do dalszych badań. Dodatkowo przy mężczyźnie policjanci ujawnili zawiniątka z suszem roślinnym, wstępnie zakwalifikowanym jako marihuana.
Wczoraj zatrzymany usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, a sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 21–latka na dwa miesiące. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi do 8 lat pozbawienia wolności, jeżeli okaże się, że mężczyzna znajdował się pod działaniem substancji zabronionych kara pozbawienia wolności wzrasta do lat 12.