Pińczów: Okradł dom, bo był otwarty [zdjęcia]

W nocy z 2 na 3 maja pińczowscy policjanci zatrzymali 44-latka. Nieco wcześniej mężczyzna, idąc trasą Kielce-Pińczów, wszedł do niezamkniętego domu i okradł jego mieszkańców. Łączna wartość strat to około 2000 złotych. Zatrzymanemu grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Tuż po godzinie 3 w nocy mundurowi otrzymali zgłoszenie o kradzieży w jednym z domów w miejscowości Kije. Kiedy policjanci kierowali się na miejsce interwencji zauważyli idącego po poboczu mężczyznę, który przykuł ich uwagę. Postanowili go wylegitymować. W trakcie czynności sprawdzili też jego bagaż. Znaleźli tam przedmioty odpowiadające opisowi ze zgłoszenia dotyczącego kradzieży. Były tam m.in. telefon komórkowy, biżuteria, wartościowy zegarek, pieniądze i produkty spożywcze. Dość szybko dowiedzieli się też, że mieszkaniec powiatu buskiego dzień wcześniej opuścił Areszt Śledczy w Kielcach i wracał do domu. Był też wielokrotnie karany za przestępstwa przeciwko mieniu.

W czwartek 44-latek został przesłuchany. Wyjaśnił, że wszedł na nieznaną posesję, aby się napić. Gdy spostrzegł, że drzwi domu nie są zamknięte skorzystał z okazji i zabrał ze sobą kilka wartościowych rzeczy. Prokurator zastosował wobec mężczyzny dozór policji. Za popełnione przestępstwo może grozić mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Zdjęcia (policja):

Sorry, comments are closed for this post.

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to). Czytaj więcej...

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close