Swietokrzyskie112.pl

Pińczów: Odpowie za kradzież

W czwartek policjanci z Komisariatu Policji w Działoszycach zatrzymali 39-letniego mieszkańca gminy Michałów, który jest podejrzany o kradzież rzeczy swojego znajomego, wartych łącznie kilkaset złotych. Mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

W połowie października mieszkaniec gminy Michałów przyjął pod swoim dachem znajomego. Kiedy gospodarz zasnął, jego gość zabrał kilka rzeczy i wrócił do siebie. Rano okazało się, że w domu goszczącego brakowało kilku ubrań, piły spalinowej i butli gazowej. „Część z tych przedmiotów posiadała cechy szczególne, charakterystyczne tylko dla nich, ale pokrzywdzony nie chciał o tym informować policjantów. O całym zajściu dowiedzieli się oni sami. Ponieważ kradzież jest przestępstwem ściganym z urzędu, dzielnicowy natychmiast wszczął w tej sprawie postępowanie. Wkrótce zdobył informacje, kto konkretnie stoi za kradzieżą i gdzie została sprzedana piła spalinowa. Do zakończenia sprawy brakowało tylko samego sprawcy, który zdążył wyjechać” – relacjonuje asp. sztab. Damian Stefaniec z KPP w Pińczowie.

W czwartek jeden z policjantów komisariatu natknął się na podejrzewanego w sklepie. 39-letni mężczyzna przebywając w sklepie nie zasłonił ust i nosa. Poniósł więc tego konsekwencje karne, a następnie został zatrzymany. Tego samego dnia na terenie jego posiadłości odnaleziono też inne rzeczy, które zniknęły w październiku z domu pokrzywdzonego. Pomimo przytłaczających dowodów mężczyzna póki co nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Zdjęcia (policja):