W środę rano policjanci z Komisariatu Policji w Działoszycach zatrzymali kierującego lawetą, który był pod wpływem alkoholu. W takim stanie miał zamiar dojechać do Dąbrowy Górniczej. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Policjanci z Działoszyc w ramach akcji „Niechronieni Uczestnicy Ruchu Drogowego”, skupili się na zapewnieniu bezpieczeństwa pieszym i rowerzystom. W środę rano pełniąc służbę w pobliżu przejścia dla pieszych, zwrócili uwagę na dynamicznie jadącą lawetę. Gdy zatrzymali do kontroli pojazd, okazało się, że za kierownicą siedzi mieszkaniec województwa śląskiego. Tam też się kierował, ale w dalszą drogę już nie ruszył, bo był pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że ma go aż 1,3 promila w organizmie. Sprawdzenie w bazie danych wskazało również, że prawo jazdy 42-latek stracił w 2010 roku.
Mężczyźnie grozi teraz wysoka grzywna, zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych i kara do 2 lat pozbawienia wolności.
