Uratowany przez policjantów na początku stycznia myszołów zwyczajny dziś w południe wrócił na łono natury. Razem z nim wolność odzyskało 5 innych ptaków, którymi zajmował się Tadeusz Ptak z ptasiego azylu w Złotej.
W styczniu pisaliśmy o potrąconym przez samochód myszołowie w miejscowości Podłęże – więcej o tym TUTAJ. Policjanci przekazali go pod opiekę Stowarzyszeniu Ptasi Azyl „Ptakolub” w Złotej. Tam ptak został otoczony właściwą opieką i niespełna 3 miesiące rehabilitowany.
Pomimo tego, że wstępne rokowania dla myszołowa nie były zadowalające, w piątek ptak w pełni zdrowy odzyskał wolność. Wcześniej został zważony, zaobrączkowany i skatalogowany przez ornitologa.
Na chroberskie łąki wyleciał z dwoma innymi myszołowami oraz dwoma puszczykami i jedną sową pójdźką. Wszystkie ptaki były leczone i rehabilitowane w ptasim azylu.
Zdjęcia (policja):