Mieszkaniec Ostrowca Świętokrzyskiego na jednym z portali ogłoszeniowym chciał sprzedać zestaw 222 dziecięcych kart kolekcjonerskich do zabawy za kwotę 120 złotych. Zamiast otrzymać pieniądze ze sprzedaży – został oszukany. Z jego konta bankowego zniknęło 750 złotych.
W czwartek do ostrowieckiej komendy zgłosił się 41-letni mieszkaniec Ostrowca Świętokrzyskiego. Mężczyzna poinformował mundurowych, że w środę na jednym z portali ogłoszeniowych wystawił do sprzedaży zestaw 222 dziecięcych kart kolekcjonerskich do zabawy za kwotę 120 złotych. Za pośrednictwem komunikatora ze sprzedającym skontaktowała się osoba, która wyraziła chęć zakupu wystawionego przez niego przedmiotu. Po uzgodnieniu warunków sprzedaży 41-latek otrzymał wiadomość z linkiem do zalogowania się na stronie operatora, który miał odebrać przesyłkę od zgłaszającego. Sprzedający nic nie podejrzewając, kliknął na podany link, a następnie rozpoczął na komunikatorze konwersację z konsultantem. Kolejno wyświetliła mu się ikona, w której to wpisał swoje dane, numer karty bankomatowej oraz trzy cyfrowy kod znajdujący się na odwrocie karty. Następnie został poproszony o podanie rozmiarów przesyłki. Oczekując na kolejne wytyczne nie mógł wykonać on żadnego ruchu na telefonie, gdyż wyglądało na to, że został on zablokowany. Po chwili 41-latek otrzymał informację, że ktoś z jego konta oszczędnościowego na konto mobilne wykonał przelew na kwotę blisko 6000 złotych. W tym czasie mężczyzna nie był w stanie wykonać żadnego ruchu na swoim telefonie. Po chwili kiedy wszystko z powrotem zaczęło działać na jego urządzeniu okazało się, że jego karta bankomatowa oraz aplikacja do bankowości elektronicznej zostały zablokowane. Zgłaszający udał się do banku, gdzie ustalił, że ktoś z jego konta wykonał trzy transakcje Blik na kwotę 750 złotych oraz próbował wykonać przelew na kwotę blisko 6000 złotych.
