W Ostrowcu Świętokrzyskim sprawca podający się za urzędnika okradł 85-latka i jego 76-letnią żonę. Małżeństwo straciło blisko 35 tysięcy złotych.
W poniedziałek po godzinie 13.00 na ul. Iłżeckiej w Ostrowcu Świętokrzyskim do 85-latka podszedł mężczyzna, który przedstawił się jako urzędnik. Następnie miał on zaoferować seniorowi pomoc przy załatwieniu pieniędzy z dotacji unijnych. Z uwagi na fakt, że pokrzywdzony opiekuje się chorą żoną uwierzył mężczyźnie i zaprosił go do mieszkania. Oszust wszedł za nim do środka wypytywał 85-latka o zgromadzone przez niego oszczędności. Kilkukrotnie zadał mu pytanie, czy posiada odłożone pieniądze na pogrzeb. Będąc w mieszkaniu poprosił najpierw o okazanie dokumentów przez domowników, a następnie odłożonej przez nich gotówki. Zmanipulowany senior pokazał rzekomemu urzędnikowi zgromadzone oszczędności, a następnie odłożył je na stoliku w sąsiednim pokoju. Oszust, pod pretekstem zobaczenia widoku z okna tego pokoju, wszedł do środka, a następnie wykorzystując chwilową nieuwagę seniora, zabrał stamtąd leżące na stoliku pieniądze i oddalił się w nieznanym kierunku. Po kilku minutach pokrzywdzony zorientował się, że został okradziony. Łącznie senior wspólnie z żoną stracił pieniądze w kwocie 34 000 złotych.