W piątek zaniepokojona rodzina poinformowała o zaginięciu 4-latki. Dziewczynka bawiła się przed domem i nagle zniknęła. Poszukiwania na własną rękę nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. Policjanci przybyli na miejsce znaleźli dziecko po dwudziestu minutach, które po badaniu lekarskim wróciło do rodziców.
O zaginięciu dziewczynki funkcjonariusze ostrowieckiej jednostki dowiedzieli się w piątek przed godziną 20.00. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń, 4-latka zniknęła sprzed domu, gdzie się bawiła. Rodzina przez godzinę usiłowała odnaleźć ją na własną rękę, lecz nie przyniosło to oczekiwanego rezultatu. Wówczas o zdarzeniu poinformowali mundurowych z Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli intensywne działania. Po dwudziestu minutach od zgłoszenia i jeszcze przed formalnym przyjęciem zawiadomienia o zaginięciu, funkcjonariusze z ostrowieckiej jednostki odnaleźli 4–latkę. Dziewczynka znajdowała się około 500 metrów od miejsca zamieszkania i wraz z czteronożnym pupilem szła w przeciwnym kierunku niż dom. Dziewczynka po badaniu lekarskim wróciła pod opiekę rodziców.