W miniony weekend policjanci z ostrowieckiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej dwóch nietrzeźwych kierujących. Niechlubnym rekordzistą okazał się 25-letni kierowca rovera, który w swoim organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Teraz tego typu przestępstwo grozi kara do 2 lat pobawienia wolności, kilkuletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz wysoka grzywna.
Pierwszy amator jazdy na „podwójnym gazie” został zatrzymany do kontroli drogowej w miniony piątek na ul. Kąty Denkowskie w Ostrowcu Świętokrzyskim. Wtedy to, mundurowi zwrócili uwagę na pojazd marki rover, którego kierujący na widok radiowozu naglę się zatrzymał i włączył światła awaryjne. Policjanci z ostrowieckiej drogówki nabrali podejrzeń co do stanu trzeźwości kierującego. Chwilę później okazało się, że intuicja ich nie zawiodła. Badanie alkomatem wskazało, że 25-latek podróżował autem mając ponad 2 promile alkoholu. W czasie drogowej kontroli wyszło na jaw, że nie posiada on uprawnień do kierowania, a pojazd którym się poruszał ma zatrzymany dowód rejestracyjny. Teraz 25-letni mieszkaniec gminy Bodzechów odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz popełnione wykroczenia.
Drugi z nieodpowiedzialnych kierowców został zatrzymany do drogowej kontroli następnego dnia o godzinie 10.00 na ul. Żabiej. W czasie prowadzonych czynności policjanci wyczuli silna woń alkoholu od kierującego pojazdem marki Audi. Jak się okazało 31-letni ostrowczanin wsiadł za „kółko”, mając ponad 1 promil alkoholu. Pijany kierujący stracił już prawo jazdy. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pobawienia wolności, kilkuletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz wysoka kara grzywny.
Policja przypomina – nawet niewielka ilości alkoholu opóźnia reakcję. Nie ma bezpiecznej dawki alkoholu, która by pozwoliła na kierowanie pojazdem. Piłeś? Nie jedź.