Do 5 lat pozbawienia wolności grozi 25-latkowi z terenu gminy Bodzechów. Mężczyzna podejrzany jest o kradzież m.in. przyczepki samochodowej, akumulatorów, czy metalowych elementów. Wartość start pokrzywdzony wycenił na kwotę ponad 2500 złotych.
W połowie lutego dyżurny ostrowieckiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące kradzieży. Do zdarzenia miało dojść na terenie jednej z posesji w gminie Bodzechów. Jak wynikało z relacji pokrzywdzonego, łupem sprawcy padły: przyczepka samochodowa własnej konstrukcji, akumulatory samochodowe, szlifierka kątowa oraz inne metalowe elementy. Wartość utraconego mienia zgłaszający wycenił na kwotę ponad 2500 złotych.
Sprawą zajęli się funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Ćmielowie. W poniedziałek wpadli na trop sprawcy. Okazał się nim 25-letni mieszkaniec gminy Bodzechów. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Śledczy odzyskali część skradzionego mienia. We wtorek 25-latek usłyszał zarzuty i przyznał się do winy. Dzisiaj ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed prokuratorem.
Zgodnie z kodeksem karnym może grozić mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.