34-letni mieszkaniec Ostrowca Świętokrzyskiego wykorzystując nieuwagę małoletniego ukradł przenośne głośniki i ochraniacze na kolana. Wartość skradzionych rzeczy wyniosła 400 złotych. Złodziej został złapany przez policjantów po pościgu. Mężczyzna był nietrzeźwy.
W sobotę o godzinie 15.00 do dyżurnego ostrowieckiej komendy wpłynęła informacja o kradzieży. Do zdarzenia miało dojść na terenie jednego z parków w Ostrowcu Świętokrzyskim. Z relacji zgłaszającego wynikało, że nieznany wówczas sprawca wykorzystując chwilową nieuwagę małoletniego, usiłował dokonać kradzieży jego telefonu komórkowego o wartości 600 złotych. Po nieudanej próbie złodziejowi ostatecznie udało się skraść przenośny głośnik oraz ochraniacze na kolana. Łącznie łupem rabusia padło mienie o wartości ponad 400 złotych.
Na miejsce zostali skierowani mundurowi. Po chwili w bezpośrednim pościgu sprawca zuchwałej kradzieży został zatrzymany przez policjantów. Mężczyzna w chwili zdarzenia był nietrzeźwy, miał ponad promil alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze odzyskali skradzione przez 34-latka mienie. Wczoraj ostrowczanin ze swojego zachowania tłumaczył się przed prokuratorem.
Kodeks karny za kradzież zuchwałą przewiduje karę do 8 lat pozbawienia wolności.
