Wczoraj policjanci z ostrowieckiej drogówki zatrzymali trzech nieodpowiedzialnych kierowców, którzy prowadzili pojazdy w stanie nietrzeźwości. Dodatkowo dwóch z nich było sprawcami kolizji.
W czwartek policjanci ostrowieckiej komendy zostali wezwani na miejsce zdarzenia drogowego, do którego doszło w miejscowości Boksycka. Mundurowi ustalili, że kierujący nissanem, 56-letni mieszkaniec gminy Kunów, w trakcie omijania stojącego na poboczu opla, uderzył w jego lusterko. Kiedy właściciel niemieckiego auta otworzył okno w swoim samochodzie, aby porozmawiać ze sprawcą kolizji ten raptownie ruszył, doprowadzając do dalszych uszkodzeń opla. Po ujechaniu kilku metrów kierujący nissanem zatrzymał pojazd i wysiadł z niego. W tym czasie pasażer siedzący w japońskim aucie przesiadł się na miejsce kierowcy, a następnie ruszył i po przejechaniu kilkunastu metrów zatrzymał się na poboczu. Obaj kierujący nissanem zostali przebadani na stan trzeźwości. Okazało się, że alkomat u 56-letniego sprawcy kolizji wykazał 2 promile alkoholu w organizmie. Zaś 23-latek odważył się na krótką przejażdżkę nie posiadając uprawnień do kierowania i mając blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Tego samego dnia wieczorem do ostrowieckiej jednostki wpłynęło kolejne zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem nietrzeźwego kierującego. Tym razem kompletnym zlekceważeniem przepisów i brakiem zdrowego rozsądku wykazał się 52-letni mieszkaniec miasta. Mężczyzna ten został zatrzymany przez zgłaszającego na jednym z osiedlowych parkingów, po tym jak podczas manewrowania swoim fordem doprowadził do uszkodzenia stojących w pobliżu dwóch pojazdów. Okazało się, że ostrowczanin odważył się wsiąść za kierownicę swego pojazdu mając ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.
W obu przypadkach mężczyźni odpowiedzą za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.