Kryminalni opatowskiej komendy dotarli do 44-letniego mężczyzny, którego podejrzewają o przywłaszczenie telefonu komórkowego. Przestępstwo jest zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Pod koniec maja opatowscy policjanci zostali powiadomieni przez 39-letnią mieszkankę powiatu o kradzieży telefonu komórkowego użytkowanego przez jej córkę. Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że do utraty urządzenia wartego 900 złotych doszło na terenie Opatowa. Kryminalni przystąpili do ustalania osoby odpowiedzialnej za popełnienie tego czynu. We wtorek kryminalni „odwiedzili” 44-letniego mieszkańca powiatu starachowickiego, który wiązany był z tą sprawą. W mieszkaniu mężczyzny mundurowi odnaleźli utracony w telefon. Mężczyzna tłumaczył się, iż telefon znalazł na jednej z ulic Opatowa.
Odzyskane mienie trafi niebawem do prawowitego właściciela. Konsekwencją czynu, którego dopuścił się mężczyzna może być kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.