Policjanci z Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Końskich zatrzymali dwóch nastolatków, przy których ujawnili substancje narkotyczne. Natomiast mundurowi z Radoszyc, podczas kontroli drogowej osobowego BMW, przy 23-letnim kierującym z powiatu przysuskiego, ujawnili 36 gramów marihuany oraz dwie porcji amfetaminy.
Piątek okazał się pechowy dla dwóch nastolatków, którzy na terenie Końskich spotkali się w rejonie jednego z placu zabaw. Uwagę koneckich policjantów zwróciło nerwowe zachowanie chłopców, którzy na widok umundurowanych funkcjonariuszy, zaczęli oddalać się z miejsca spotkania. Bardzo szybko trafili oni w ręce koneckich policjantów. Jak się okazało, 16- latek z gminy Końskie, posiadał przy sobie susz roślinny, który po wstępnym sprawdzeniu wykazał w swoim składzie THC oraz dwie plastikowe fiolki, wewnątrz których znajdowała się biała substancja, wstępnie zidentyfikowana jako dopalacz. Jego 15-letni kolega z gminy Ruda Maleniecka, w plecaku posiadał elektroniczną wagę oraz zawiniątko z suszem roślinnym, który po wstępnym badaniu również wykazał obecność THC. Obaj nastolatkowie zostali przekazani rodzicom, a za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem rodzinnym.
W piątek policjanci z Komisariatu Policji w Radoszycach skontrolowali osobowe BMW, którym podróżował 23-latek z powiatu przysuskiego. Również tym razem mundurowych nie zawiodła intuicja. Okazało się, że mężczyzna przewoził około 36 gramów marihuany oraz dwie porcje amfetaminy. 23-latek został zatrzymany. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.