We wtorek mężczyzna topił się na zbiorniku wodnym w Sielpi. Przywrócono jego funkcje życiowe i przetransportowano go do szpitala. Tam niestety zmarł.
Z policyjnych wstępnych ustaleń wynika, że wczoraj około 40-letni mężczyzna wpadł do wody i zaczął się topić. Został wyciągnięty na brzeg przez osoby postronne. Udzielono mu pierwszej pomocy przedmedycznej i z przywróconymi funkcjami życiowymi trafił do szpitala.
Mężczyzna po północy zmarł w szpitalu. Policjanci ustalają okoliczności zdarzenia oraz tożsamość zmarłego. Pobrano również krew do badań na zawartość alkoholu.