W sobotę w zbiorniku wodnym Browary w Końskich topił się mężczyzna. Mimo podjętej akcji ratunkowej jego życia nie udało się uratować.
-„Wstępne ustalenia wskazują, że mężczyzna przebywający w pobliżu zbiornika wodnego widział jak inny mężczyzna przechodzi obok akwenu. W pewnym momencie stracił go z pola widzenia, a po chwili zobaczył, że znajduje się on w wodzie. Świadek zdarzenia ruszył na pomoc. Wskoczył do wody i wyłowił i mężczyznę na brzeg” – informuje post. Aleksandra Wychowaniec, zastępca oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Końskich.
Pomimo szybko podjętej akcji ratunkowej życia mężczyzny nie udało się uratować.