Kieleccy mundurowi zatrzymali w czwartek 24-latka. Mężczyzna wyłudził usługi w jednym z hoteli na terenie gminy Daleszyce. Straty wyniosły ponad 6 tysięcy złotych.
W połowie lutego w jednym z hoteli na terenie gminy Daleszyce zameldował się 24-latek. Mężczyzna wynajął pokój, wstępnie deklarując, że będzie w nim przebywał do końca marca. Jednak gość hotelowy przestał pojawiać się od 3 marca, gdy najprawdopodobniej opuścił lokal, nie informując o tym obsługi i nie płacąc należności. Jego twarz dobrze zapamiętała jedna z pracownic hotelu. To właśnie ona w czwartkowe popołudnie zauważyła mężczyznę, w jednym z marketów na terenie Kielc. Kobieta niezwłocznie zadzwoniła na numer alarmowy 112 i po kilkunastu minutach 24-latek już był zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Śledczy ustalili, że mężczyzna nie zapłacił za usługę hotelową, opiewającą na kwotę 6060 złotych. Za oszustwo kodeks karny przewiduje do 8 lat więzienia.
