Mieszkaniec gminy Piekoszów odpowie przed sądem. 36-latek pod koniec kwietnia przywłaszczył pozostawioną na przystanku torbę z rzeczami wartymi łącznie ponad 2 tysiące złotych.
29 kwietnia tego roku do chęcińskiego komisariatu zgłosił się 30-latek. Mężczyzna poinformował mundurowych, że kilka dni wcześniej pozostawił na jednym z przystanków w gminie Piekoszów torbę z rzeczami wartymi łącznie 2290 złotych. Gdy wrócił na miejsce, jego rzeczy już nie było.
Rozwiązaniem tej sprawy zajęli się funkcjonariusze z Referatu Kryminalnego miejscowego komisariatu. Policjanci przez blisko miesiąc szukali tropów, by w końcu trafić na ten właściwy. Podejrzenia śledczych padły na 36-latka, który wcześniej nie miał kłopotów z prawem. Z wizytą do podejrzewanego kryminalni pojechali w ostatni piątek. Podczas przeszukania mundurowi odzyskali wszystkie rzeczy. 36-latek został zatrzymany i trafił na przesłuchanie.
Zachowanie mieszkańca gminy Piekoszów wkrótce oceni sąd. Mężczyźnie grozi nawet 5-letni pobyt za kratkami.