Kieleccy policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową w niedzielę, realizując czynności do śledztwa nadzorowanego przez prokuraturę Kielce Wschód, zabezpieczyli 40 kilogramów narkotyków o wartości dwóch milionów złotych. Niedzielne działania to pokłosie sprawy ze stycznia, gdzie ci sami policjanci przejęli 70 kilogramów narkotyków.
W niedzielne popołudnie na terenie województwa podkarpackiego policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach zatrzymali 25 i 21-latka. Obaj to mieszkańcy Podkarpacia.
Śledztwo nadzorowała Prokuratura Kielce Wschód. Wszystko zaczęło się od styczniowego zatrzymania 32-letniego mieszkańca Kielc. Wtedy funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie 70 kilogramów narkotyków o wartości 3 milionów złotych. Praca śledczych przy tej sprawie doprowadziła ich na Podkarpacie, gdzie według podejrzeń narkotykowy proceder miał swój ciąg dalszy.
Po siłowym wejściu do garażu, w którym zabarykadowali się 25 i 21-latek policjanci znaleźli 21,5 kilograma substancji psychotropowej 3-CMC, 11,5 kilograma marihuany oraz 6,5 kilograma amfetaminy. Oprócz zakazanych prawem substancji funkcjonariusze zabezpieczyli również blisko 14 000 złotych w gotówce. Na tym jednak czynności śledczych się nie zakończyły, bowiem w mieszkaniu zajmowanym przez starszego z mężczyzn mundurowi zabezpieczyli ponad kilogram amfetaminy, ponad pół kilograma substancji psychotropowej 3 – CMC oraz blisko 200 gramów marihuany.
Finalnie zarówno 25-latek, jak i jego 21-letni znajomy zostali zatrzymani i wczoraj usłyszeli zarzuty. Obaj odpowiedzą m.in. za posiadanie znacznej ilości narkotyków. Starszy z nich, dodatkowo zmierzy się z odpowiedzialnością za wprowadzenie ich znacznej ilości do obrotu. Z ten czyn może mu grozić kara do 12 lat pozbawienia wolności. Kielecki sąd wczoraj przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec obu mężczyzn trzymiesięczny areszt tymczasowy.