24-letni mężczyzna pod koniec lipca ukradł 22-latkowi pieniądze ze skarbonki. Pokrzywdzony stracił 1800 złotych.
Na początku sierpnia do komisariatu w Bodzentynie zgłosił się 22-latek. Młody mężczyzna poinformował mundurowych, że ktoś ukradł mu 1800 złotych w gotówce. Pieniądze pokrzywdzony miał schowane w metalowej skarbonce, w swoim mieszkaniu na terenie gminy Nowa Słupia. Śledczy z Referatu Kryminalnego nad rozwiązaniem tej zagadki pracowali kilka miesięcy, ale wszystkie czynności dały efekty. Stróże prawa wpadli na trop 24-letniego mieszkańca gminy Mirzec, który pod koniec lipca był w mieszkaniu pokrzywdzonego. W czwartkowy poranek funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Bodzentynie pojechali na teren powiatu starachowickiego i zatrzymali 24- latka. Mężczyzna był zdziwiony wizytą policjantów ale nie ukrywał, że wie w jakiej sprawie mundurowi do niego przyjechali. Sprawca został zatrzymany i trafił na przesłuchanie.
24- latek przyznał się do kradzieży pieniędzy. Jego zachowanie wkrótce oceni sąd. Za takie przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.