Nieznany mężczyzna okradł 87-latkę, podając się za pracownika urzędu, oferującego środki europejskie dla seniorów. Wykazując zbytnią ufność do obcej osoby, mieszkanka Kielc straciła 2600 złotych.
W poniedziałek do idącej z zakupami 87-latki podszedł mężczyzna. Nieznajomy zaczął podawać się za pracownika urzędu miasta i zadeklarował pomoc we wniesieniu produktów do mieszkania seniorki. Idąc, mężczyzna zaczął opowiadać 87-latce o możliwości otrzymania środków unijnych, przeznaczonych na wsparcie dla osób starszych. Niestety, kielczanka wpuściła nieznajomego do środka. Sprawca tak prowadził rozmowę, że odwracał co chwilę uwagę pokrzywdzonej. W tym czasie ze stołu zniknęła koperta i saszetka, w której seniorka miała 2600 złotych i dokumenty.