26-latek rozbił osobowe bmw, uderzając w słup przy przystanku autobusowym na ul. Żytniej. Kierowca otrzymał wysoki mandat.
W czwartek 26-latek spowodował kolizję na ul. Żytniej w Kielcach. Przed godziną 20.00 policjanci zauważyli bmw, które wjechało w słup przy jednym z przystanków autobusowych. Zarówno pasażer niemieckiego auta, jak i czekający na autobus, nie odnieśli żadnych obrażeń. Mundurowi z Wydziału Ruchu Drogowego kieleckiej komendy nałożyli na kierowcę najwyższy mandat w wysokości 5000 złotych.
Zdjęcia (policja):