Swietokrzyskie112.pl

Kielce: Rodzeństwo ukarane mandatami

Mandat w wysokości 1400 złotych i 22 punkty karne to bilans interwencji, jaką podjęli funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Kielcach wobec 25-latka kierującego peugeotem. Nie dość, że mężczyzna na ul. Zagnańskiej przekroczył dopuszczalną prędkość o 29 km/h, to jeszcze nie zatrzymał się do kontroli.

W poniedziałek policjanci z wydziału ruchu drogowego na ul. Zagnańskiej kontrolowali prędkość kierujących. Ich uwagę przykuł peugeot, który poruszał się 79 km/h tam, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. Funkcjonariusze wydali sygnał do zatrzymania, który kierujący francuskim autem zignorował i odjechał. Policjanci po krótkim pościgu na ul. Okrzei zatrzymali 25-latka. Mężczyzna był trzeźwy, jak tłumaczył policjantom, nie zatrzymał się do kontroli, bo nie posiadał aktualnej polisy ubezpieczeniowej.

Podczas czynności mundurowi z drogówki zauważyli zbliżające się renault – jadące po chodniku. Jak się okazało, za kierownicą auta siedziała siostra kontrolowanego 25-latka, która jechała do brata z pomocą. 35-latka za popełnione wykroczenie – jazdę po chodniku – została ukarana mandatem w kwocie 1500 złotych oraz 8 punktami karnymi.

Z kolei jej brat, który kierował peugeotem, za niezatrzymanie się do kontroli drogowej ukarany został mandatem 1000 złotych oraz 15 punktów karnych. Drugi mandat, za przekroczenie prędkości, wyniósł 400 złotych i 7 punktów karnych. Dodatkowo mężczyzna odpowie za brak obowiązkowego ubezpieczenia.