Swietokrzyskie112.pl

Kielce: Para kradła palety

Nawet 5 lat więzienia grozi 40- latce i jej młodszemu znajomemu, którzy wpadli w ręce kieleckich policjantów w noc z soboty na niedziele. Śledczy ustalili, że duet ten czterokrotnie okradał jeden z punktów skupu palet, w podkieleckiej gminie Miedziana Góra. Ostatnia kradzież jednak nie powiodła się, gdyż właściciel skutecznie zabezpieczył mienie i szybko powiadomił kieleckich policjantów. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Od jakiegoś czasu do policjantów z kieleckiej komendy miejskiej zaczęły napływać sygnały, że nieznani sprawcy okradają jeden ze skupów palet w gminie Miedziana Góra. Zuchwali złodzieje w ciągu kilku tygodni zabrali z placu firmy łącznie ponad 100 palet, wartych około 3 tysiące złotych. Ostatnim razem, rabusie pojawili się na terenie skupu w nocy z piątku na sobotę. Krótko po północy podjechali jasnym samochodem, ale nie udało im się załadować palet. W przeciwieństwie do poprzednich przypadków, tym razem właściciel dodatkowo zabezpieczył swoje mienie i dokładnie obserwował plac swojej firmy. Gdy zauważył sprawców, natychmiast przekazał tą informację kieleckim stróżom prawa. Jasne auto po niepowodzeniu odjechało w kierunku Kielc, o czym dyżurny poinformował wszystkie patrole na terenie miasta. Niedługo po zgłoszeniu, funkcjonariusze kieleckiego oddziału prewencji opisywane auto zauważyli na ulicy Łódzkiej. Za kierownicą, jak się później okazało suzuki siedziała 40- latka. Kobieta była doskonale znana funkcjonariuszom, a jej kryminalna kartoteka była bogata. Pasażerem japońskiego auta był 29- latek, również w przeszłości notowany. Już pobieżne sprawdzenie samochodu przekonało mundurowych, że zatrzymali właściwy pojazd. W bagażniku policjanci zobaczyli resztki drewna, pochodzące najprawdopodobniej z wcześniejszych kradzieży palet. Jakby tego było mało, kobieta popełniła kolejne dwa przestępstwa. Alkomat wykazał, że kierowała suzuki mając 0,7 promila alkoholu w organizmie. Ponadto nie zastosowała się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, który posiada do 2021 roku. 40- latka i jej wspólnik zostali zatrzymani, a japońskie auto trafiło na policyjny parking.

Śledczy z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu ustalili, że zatrzymany duet czterokrotnie dopuścił się przestępstwa kradzieży. Za ten czyn można trafić za kratki nawet na 5 lat.