Kryminalni z komisariatu przy ul. Paderewskiego zatrzymali w środę 40-letniego mieszkańca miasta. Mężczyzna ma związek z ośmioma kradzieżami w różnych lokalach na terenie Kielc i gminy Strawczyn.
Pod koniec czerwca mundurowi z Komisariatu Policji III w Kielcach otrzymali zgłoszenie o kradzieży w jednym z lokali w rynku. Nieznany sprawca dostał się pod nieuwagę pracowników do szatni, skąd ukradł plecak, portfel i torbę sportową. W środku pokrzywdzeni mieli rzeczy osobiste, dokumenty i ubrania. Z kolei 5 lipca śródmiejscy policjanci otrzymali zgłoszenia z dwóch salonów kosmetycznych w centrum miasta. 31-latka straciła 2000 złotych, z kolei 24-latka stwierdziła brak portfela, w którym miała dokumenty i biżuterię.
„Pracujący nad tymi sprawami kryminalni z miejscowej jednostki, zbierając materiały trafili na istotny szczegół. W czasie kradzieży, w okolicy lokali widziany był doskonale im znany 40-latek. Kielczanin miał już w przeszłości liczne kłopoty z prawem, m.in. dotyczące kradzieży. Funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego w środę, w jednym z mieszkań w centrum miasta. W trakcie przeszukania policjanci znaleźli liczne fanty, m.in. telefony komórkowe, zegarek, torbę, saszetkę i portfel, oraz pieniądze w gotówce. 40- latek trafił za kraty” – informuje podkom. Karol Macek, oficer prasowy KMP w Kielcach.
Kolejnego dnia śledczy z Komisariatu Policji III w Kielcach ustalili, że zatrzymany miał związek aż z ośmioma zdarzeniami. Działał nie tylko na terenie miasta. Znalezione fanty pochodziły najprawdopodobniej również z terenu gminy Strawczyn, gdzie w ostatni wtorek doszło do dwóch kradzieży. 40-latek już usłyszał zarzuty i decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem, musi też wpłacić poręczenie majątkowe. Mężczyźnie grozi 5 lat więzienia.