W poniedziałek do policyjnego aresztu trafił 28-latek, który jest podejrzewany o liczne włamania do aut i kradzież nawigacji oraz innych urządzeń elektronicznych.
Zgłoszenia o włamaniach do samochodów trafiały na policję już od listopada ubiegłego roku. Z informacji wynikało, że nieznany sprawca włamuje się do aut zaparkowanych koło sklepów i kradnie z nich nawigacje, kamery i inne cenne sprzęty elektroniczne.
Do sprawy włączyli się funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego komisariatu z osiedla Na Stoku, którzy szybko ustalili, że w pięciu przypadkach sprawcą była najprawdopodobniej ta sama osoba. Kryminalni po przeanalizowaniu wszystkich materiałów z każdego zdarzenia wpadli na trop 28-letniego mieszkańca miasta, który był im doskonale znany, gdyż w przeszłości był wielokrotnie karany za podobne przestępstwa. W poniedziałkowe przedpołudnie policjanci pojechali do jednego z mieszkań na osiedlu Szydłówek i zapukali do drzwi. Wewnątrz zastali kompletnie zaskoczonego 28-latka. Z kolei mieszkaniec Kielc został zatrzymany i trafił do celi.
Śledczy w trakcie czynności ustalili, że mężczyzna najprawdopodobniej wstawiał zrabowane urządzenia do lombardów i odzyskali część łupów. 28- latek odpowie za kradzieże z włamaniem do samochodu. Ponadto śledczy ustalają, czy nie ma związku z innymi zdarzeniami o podobnym charakterze, które zaistniały na terenie województwa. O jego losie zadecyduje teraz sąd. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat „za kratkami”.
Źródło: KMP w Kielcach