Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego komisariatu z ul. Kołłątaja zatrzymali w środę 24-latka. Śledczy ustalili, że kielczanin w lutym uszkodził dostawczego forda. Zatrzymanemu grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
20 lutego z funkcjonariuszami Komisariatu Policji II w Kielcach skontaktował się 55-latek. Mężczyzna zgłosił uszkodzenie dostawczego forda, zaparkowanego na terenie osiedla Herby. Pracujący na miejscu policjanci potwierdzili, że nieznany sprawca wybił szybę tylnej klapy i uszkodził mechanizm wycieraczek. Zgłaszający wycenił szkodę na 4000 złotych.
Szukaniem wandala zajęli się kryminalni z komisariatu przy ul. Kołłątaja. Podejrzenia padły na 24-letniego mieszkańca miasta, dobrze znanego miejscowym policjantom. W środę kryminalni odwiedzili jeden z domów w osiedlu Herby, gdzie zatrzymali kielczanina.
24-latek już usłyszał zarzuty i wkrótce stanie przed sądem. Grozi mu do 5 lat więzienia.
