Przed sądem stanie wkrótce 22 letni mieszkaniec Kielc, który w sobotę pobił na osiedlu Barwinek 15-latka, bo ten zwrócił mu uwagę. Mężczyźnie grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
W sobotę po godzinie 20 kieleccy policjanci otrzymali informację, że do szpitala zgłosił się 15-latek z obrażeniami. Nastolatek miał zasinienia na twarzy, co wzbudziło podejrzenia personelu. Funkcjonariusze z Komisariatu Policji IV w Kielcach ustalili, że nastolatek najprawdopodobniej został pobity na osiedlu Barwinek. Kryminalni szczegółowo przeanalizowali m.in. zapisy monitoringów i tak trafili na właściwy trop. Śledczy z komisariatu z ul. Śniadeckich ustalili, że napastnik najpierw popchnął innego nastolatka przy jednym ze sklepów, a gdy wspomniany 15-latek zwrócił mu uwagę, wówczas sprawca uderzył go i zaczął kopać, powodując obrażenia.
We wtorek kryminalni dotarli do jednego z mieszkań na Barwinku i zatrzymali 22-latka. Młody kielczanin trafił na przesłuchanie, czym rozpoczął swoją kryminalną kartotekę. Zachowanie zatrzymanego teraz oceni sąd. Za uszkodzenie ciała 15-latka mężczyźnie grozi nawet 5 lat za kratkami.
