Wczoraj w Marianowie, w powiecie kieleckim, 20-latek kierujący BMW nie dostosował prędkości do panujących warunków, uderzył w przydrożne drzewo, a następnie zjechał do zbiornika wodnego.
Kierujący jadąc przez miejscowość Marianów w kierunku miejscowości Jedle, najprawdopodobniej w wyniku niedostosowania prędkości do warunków drogowych, stracił panowanie nad kierowanym pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo, a następnie zjechał do przydrożnego zbiornika wodnego. W wyniku zdarzenia kierujący wraz z 19-letnim pasażerem z obrażeniami ciała przewiezieni zostali do szpitala.