Policjanci z komisariatu przy ul. Kołłątaja zatrzymali w piątkowy wieczór 63- letniego mieszkańca miasta. Mężczyzna zaatakował młotkiem swojego znajomego. W chwili zatrzymania miał 2,6 promila alkoholu.
Zdarzenie miało miejsce w piątek, krótko przed godziną 21.00. Na numer alarmowy 112 zadzwoniła kobieta informując, że w sąsiednim mieszkaniu na kieleckim Białogonie mężczyzna miał zostać zaatakowany młotkiem. Na miejsce ruszyli funkcjonariusze z Komisariatu Policji II w Kielcach. Policjanci zastali dwóch nietrzeźwych mężczyzn w wieku 63 i 64 lat. Starszy z nich miał na głowie obrażenia. Okazało się, że dwaj znajomi, wcześniej spożywający alkohol, pokłócili się i w pewnym momencie młodszy z nich, notowany wcześniej mieszkaniec miasta, chwycił za mały młotek i uderzył nim kolegę.
Obaj mężczyźni byli nietrzeźwi – pokrzywdzony miał w organizmie 2,4 promila, z kolei napastnik wydmuchał aż 2,6 promila. Poszkodowanym zajęły się służby medyczne i po pierwszych badaniach okazało się, że jego obrażenia nie są ciężkie. 63- letni sprawca został zatrzymany przez mundurowych i trafił po policyjnego aresztu.
To, jaka grozi kara zatrzymanemu mężczyźnie zależeć będzie od opinii biegłego co do obrażeń 64- latka. Napastnik został objęty dozorem policyjnym i wkrótce trafi przed sąd.
Źródło: KMP w Kielcach