Funkcjonariusze z komisariatu przy ulicy Kołłątaja w nocy ruszyli z pomocą do mieszkańców osiedla Barwinek. Policjanci pierwsi dotarli na miejsce pożaru domu, zbudzili osoby przebywające w zagrożonych budynkach i przeprowadzili ewakuację.
W nocy z niedzieli na poniedziałek około godziny 23:30, na numer alarmowy zadzwoniła kobieta, informując o pożarze niezamieszkałego budynku na kieleckim Barwinku. Informacja o zagrożeniu trafiła m.in. do mundurowych z Komisariatu Policji II w Kielcach, którzy natychmiast ruszyli z pomocą. Policjanci dotarli na miejsce zdarzenia jako pierwsi, gdy ogień zajął także sąsiedni budynek mieszkalny, a kolejny dom także był zagrożony. Mundurowi przystąpili do ewakuacji mieszkańców. Część z osób spała, nie mając świadomości z zagrożenia. Funkcjonariusze pomogli bezpiecznie opuścić domy 9 osobom, a sam pożar został ugaszony przez strażaków.
Pomimo dużych zniszczeń, żaden z mieszkańców nie odniósł obrażeń.
Zdjęcia (policja):