Swietokrzyskie112.pl

Kielce: Ciężarówka wyeliminowana z dalszej jazdy [zdjęcia]

Mandat dla kierowcy ciężarowego volvo i grzywna dla właściciela. Pojazd nie przeszedł kontroli ogumienia (opony nie miały bieżnika), nie zabezpieczono odpowiednio sypkiego towaru, a naczepa miała braki w wyposażeniu. 25-letni kierowca przewoził takim autem 26 ton ładunku. 
W piątek mundurowi z Wydziału Ruchu Drogowego kieleckiej komendy kontrolowali ruch na ulicy Ściegiennego. Uwagę policjantów w pewnym momencie przykuła ciężarówka, przewożąca materiały sypkie. Problem polegał na tym, że ładunek nie był należycie zabezpieczony.

Za kierownicą volvo siedział 25- latek, który przewoził 26 ton ładunku. Stan techniczny ciężarówki i naczepy był fatalny. Kierowca nie był w stanie zabezpieczyć ładunku, bo nie miał nawet takiego obowiązkowego wyposażenia.Opony nie miały w ogóle bieżnika, a ponadto miały liczne wyrwy. Taki stan od razu dyskwalifikował volvo z poruszania się po drodze.

25-latek za niezabezpieczenie ładunku został ukarany mandatem. Konsekwencje czekają także właściciela samochodu. Mundurowi z kieleckiej drogówki sporządzili bowiem dokumentację, z wnioskiem o karę administracyjną. Przepisy mówią, że właścicielowi może grozić grzywna 4 tysiące złotych.