W październiku mundurowi zatrzymali trzech mężczyzn związanych z przestępczością narkotykową i zabezpieczyli blisko 7 kilogramów środków odurzających. Cała trójka trafiła do aresztu.
Pierwsze z narkotykowych zatrzymań miało miejsce w połowie października. Na drodze krajowej w miejscowości Radlin w powiecie kieleckim, funkcjonariusze zatrzymali seata. Wspólnie z mundurowymi z Daleszyc, przy kierującym 44-latku z Tarnobrzegu, policjanci zabezpieczyli ponad 220 gramów suszu roślinnego, wstępnie zidentyfikowanego jako marihuana. Ponadto sprawdzając mieszkanie mężczyzny, funkcjonariusze znaleźli kolejne narkotyki. Tym razem była to amfetamina o wadze blisko 400 gramów. 44-latek usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków i został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Pod koniec ubiegłego miesiąca świętokrzyscy policjanci z wydziału narkotykowego wsparci przez kryminalnych z komendy wojewódzkiej i policjantów z Buska-Zdroju przeprowadzili kolejne działania. Za kraty trafiło tym razem dwóch mężczyzn związanych z narkotykowym procederem. W Busku–Zdroju funkcjonariusze zlikwidowali uprawę konopi innych niż włókniste i zabezpieczyli ponad 3 kilogramy marihuany oraz 2,5 kilograma ziela konopi. Zatrzymany tam został 31-latek, który trafił do aresztu na trzy miesiące. Z Buska trop prowadził do podkieleckiej gminy Masłów. W miejscu zamieszkania 32-latka policjanci zabezpieczyli ponad 570 gramów suszu zweryfikowanego jako marihuana i działkę amfetaminy. Ten mężczyzna również trafił do aresztu.
Zdjęcia (policja):
