Przed sądem stanie 54-latek, które ukradł skrzynkę na datki z klasztoru Ojców Cystersów w Jędrzejowie.
W niedzielne popołudnie mieszkaniec Jędrzejowa zauważył znanego mu z widzenia 54-letniego mieszkańca pobliskiej miejscowości, niosącego w ręku drewnianą skrzynię. Mężczyzna niemal natychmiast rozpoznał, że skrzynia pochodzi z pobliskiego klasztoru Ojców Cystersów. Niezwłocznie zareagował i nakazał 54-latkowi jej zwrot do kościoła. Wystraszony złodziej pozostawił skrzynię na chodniku i chcąc uniknąć odpowiedzialności oddalił się z miejsca. Świadek o tym zdarzeniu poinformował proboszcza parafii św. Wincentego Kadłubka w Jędrzejowie, który następnie zaalarmował jędrzejowskich policjantów.
Jak się okazało, łupem złodzieja padła skrzynia na datki, która wystawiona była przed ołtarzem w jędrzejowskim klasztorze. W chwili kradzieży w skrzyni zamkniętej na kłódkę znajdowało się ponad 1200 złotych. Całe zdarzenie uwieczniły kamery zainstalowane w świątyni. Jędrzejowscy kryminalni w ramach podjętych działań jeszcze tego samego dnia zatrzymali sprawcę kradzieży, który finalnie trafił do policyjnej celi. Mężczyzna usłyszał już zarzut, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
