Wczoraj dzielnicowy z jędrzejowskiej komendy zatrzymał sprawców kradzieży pieniędzy, do którego doszło przed kilkoma dniami. Mężczyźni trafili do policyjnej celi.
W niedzielę w jednej z miejscowości w gminie Imielno 59-letni mieszkaniec spędzał wieczór w towarzystwie dwóch znajomych. Po wyjściu gości, gospodarz zorientował się, że zniknęły jego oszczędności. Okazało się, że koledzy ukradli ponad 4500 złotych. Poszkodowany powiadomił o tym policję.
Wczoraj po południu dzielnicowy zapukał do drzwi jednego ze złodziei, lecz ten przypuszczając, że wizyta mundurowego ma związek z jego zachowaniem z dnia poprzedniego, uciekł w pola. Mundurowy jednak nie dał za wygraną, kontaktując się telefonicznie z mężczyzną, pod pozorem zwykłej wizyty uśpił czujność 31-latka, który wrócił do swojego domu, gdzie został zatrzymany. Jak się okazało, sprawca uciekał z częścią zrabowanych pieniędzy w skarpecie.
Kilkanaście minut później policjant złożył wizytę drugiemu sprawcy w miejscu jego pracy. Dzielnicowego przywitało wielkie zdziwienie mężczyzny, który był przekonany, iż uniknie odpowiedzialności. Podczas przeszukania 39-latka znaleziono przy nim około 1600 zł. W sumie policjanci odzyskali prawie całość utraconych pieniędzy. Obaj amatorzy cudzej własności trafili do policyjnej celi. Dziś będą składać wyjaśnienia a ich zachowaniem zajmie się sąd.
Źródło: KPP Jędrzejów