Kryminalni z jędrzejowskiej komendy w ciągu dwóch dni zlikwidowali dwie plantacje konopi indyjskich. Wśród zatrzymanych są osoby nieletnie. Wszyscy za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem.
Jędrzejowscy kryminalni podejrzewali kilku mieszkańców powiatu, iż trudnią się narkotykowym procederem. W piątek po południu stróże prawa zapukali do pierwszego z nich – 38-letniego mieszkańca gminy Jędrzejów. Na jego posesji znaleźli w specjalnie przygotowanej szklarni uprawę 8 krzaków konopi indyjskich o wysokości przeszło 2 metrów, ukrytych między innymi roślinami. Właściciel nielegalnych roślin trafił do policyjnej celi. Funkcjonariusze przypuszczali, że mężczyzna nie działał sam. To pojrzenie potwierdziło się, kiedy stróże prawa zatrzymali dwóch nieletnich w wieku 14 i 15 lat. Przy starszym z nich ujawniono 82 gramy suszu roślinnego wstępnie zidentyfikowanego jako marihuana, pochodząca najprawdopodobniej ze zlikwidowanej uprawy. Nieletni trafili do Policyjnej Izby Dziecka.
Jednak to nie był koniec pracy jędrzejowskich funkcjonariuszy. W sobotnie popołudnie kryminalni weszli do mieszkania 20-latka, którego również podejrzewali o nielegalne posiadanie oraz uprawę konopi indyjskich. W jego domu policjanci znaleźli i zabezpieczyli 4 gałęzie zakazanej rośliny przygotowane do suszenia oraz 14 krzaków, których wysokość przekraczała 1,60 centymetrów rosnących na posesji. W jego mieszkaniu przebywało również dwóch jego rówieśników. Wszyscy mężczyźni trafili do policyjnej celi.
Teraz właścicielami nielegalnych plantacji oraz ich pomocnikami zajmie się sąd.
Źródło: KPP Jędrzejów