Buscy policjanci dziś w nocy zatrzymali troje nastolatków. Mundurowi znaleźli przy 18–letnim mieszkańcu gminy Tuczępy zakazany susz. Nastolatek miał przy sobie 200 gramów substancji wstępnie zidentyfikowanej jako marihuana.
W środę w nocy podczas patrolu Buska–Zdroju uwagę miejscowych policjantów zwróciło zachowanie nastolatka, który na widok oznakowanego radiowozu w pośpiechu wsiadał do zaparkowanego nieopodal chevroleta. Mundurowi pojechali za tym pojazdem i wkrótce zatrzymali auto do kontroli. W pojeździe podróżowały dwie 19–latki i 18–latek. Kiedy policjanci zadali pytanie czy w pojeździe są substancje zabronione, nastolatek spod bluzy wyciągnął worek foliowy z próżniowo zapakowanym suszem.
„Jak ustalili funkcjonariusze, wszystkie osoby w samochodzie miały wiedzieć co przewozi 18–latek. Policjanci przeszukali auto, ale oprócz worka z 200 gramami suszu roślinnego nie znaleźli innych zabronionych prawem substancji. Wstępne badanie testerem narkotykowym wykazało, że jest to marihuana. Wszyscy zostali zatrzymani w policyjnej celi. Pojazd ze względu na brak możliwości przekazania innej osobie trafił na policyjny parking. Przed południem obie nastolatki po złożeniu zeznań zostały zwolnione do domu. Zabezpieczony susz trafi do policyjnego laboratorium do dalszych badań” – informuje st. asp. Tomasz Piwowarski z KPP w Busku-Zdroju.
Za posiadanie znacznych ilości środków odurzających lub substancji psychotropowych, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Zdjęcia (policja):