Buscy kryminalni zatrzymali we wtorek dwóch mężczyzn w wieku 33 i 38-lat. Mieszkańcy gminy Busko-Zdrój są podejrzewani o podpalenie krzewów oraz zniszczenie ogrodzenia.
W niedzielę w godzinach wieczornych na jednej z ulic w Busku–Zdroju doszło do pożaru krzewów. Już z pierwszych ustaleń wynikało, że ktoś musiał się przyczynić do tego zdarzenia. Zniszczeniu uległo 20 tui oraz częściowo ogrodzenie, przy którym rosły krzewy. Wartość poniesionych strat pokrzywdzony wycenił na kwotę blisko 8500 złotych.
Buscy funkcjonariusze szybko wytypowali podpalaczy. We wtorek w tej sprawie zatrzymani zostali dwaj bracia, którzy są mieszkańcami gminy Busko-Zdrój. 33 i 38-latek noc spędzili w policyjnym areszcie. W środę mężczyźni przyznali się do zarzucanego im czynu. Teraz za spowodowanie pożaru i poczynione w ten sposób starty w mieniu grozić im może kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Zdjęcia (KPP Busko-Zdrój):