Policjanci codziennie kontrolują osoby przebywające na kwarantannie. Buscy funkcjonariusze odnotowali w weekend dwa przypadki niestosowanie się do zasad izolacji. Kara administracyjna w wysokości 10 tys. zł. nałożona została przez Inspektora Sanitarnego na mieszkańca powiatu sandomierskiego. Taką samą karę pieniężną nałożono na 31-latka z powiatu pińczowskiego.
Busko-Zdrój
W niedzielę policjanci skontrolowali, czy 35-letni mieszkaniec Stopnicy przebywa pod wskazanym przez siebie adresem. Mężczyzna najprawdopodobniej dzień wcześniej nie wykonał zadania zleconego mu przez aplikację „Kwarantanna domowa”. Mundurowi próbowali dodzwonić się na numer telefonu kontaktowego, ale ten był wyłączony. Bez rezultatu wywoływali mężczyznę z domu przy pomocy klaksonu i sygnałów dźwiękowych. Ze względu na zamkniętą bramę i biegające po posesji psy, funkcjonariusze odjechali. Niespełna dwie godziny później z mundurowymi skontaktował się kontrolowany mężczyzna i oświadczył, że przez cały czas był w domu. Twierdził, że nikt do niego nikt nie dzwonił i nikogo nie było pod jego posesją.
W poniedziałek kontrolowany był 23-letni mieszkaniec gminy Stopnica. Mężczyzna odebrał telefon i pokazał się w oknie policjantom. Kiedy mundurowi pojechali dalej, pięć minut później 23-latek wsiadł w swój samochód i wyjechał z posesji. Policjanci wrócili do miejsca odbywania kwarantanny przez tego mężczyznę. Ponownie wykonali połączenie telefoniczne, ale tym razem usłyszeli żeński głos. Kobieta powiedziała, że mąż gdzieś pojechał.
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Stopnicy w obu przypadkach sporządzili notatki, które wkrótce zostaną przekazane do Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Busku–Zdroju z wnioskiem o nałożenie decyzji o ukaraniu mężczyzn karą finansową. Sporządzone zostaną też wnioski o ukaranie do sądu.
Pińczów
W poniedziałek (6 kwietnia) pińczowscy mundurowi dostali informacje o możliwości naruszenia zasad kwarantanny przez jednego z mieszkańców miasta. Następnego dnia zweryfikowali zdobyte informacje i zebrali materiał dowodowy. Policjanci dotarli m.in. do monitoringów sklepów, do których udał się mężczyzna całkowicie ignorując wskazówki sanepidu dotyczące odbywanej przez niego obowiązkowej kwarantanny domowej. Policja przesłała wniosek do sądu o ukaranie mężczyzny, gdzie może otrzymać grzywnę do 5000 zł.
Policjanci poinformowali również Powiatowego Inspektora Sanitarnego. Ten już na drugi dzień roboczy od otrzymania informacji wydał decyzję nakładającą na mężczyznę grzywnę w wysokości aż 10 000 zł.
Sandomierz
Kara administracyjna w wysokości 10 tys. zł. nałożona została przez Inspektora Sanitarnego na mieszkańca gminy Łoniów, który wielokrotnie złamał zasady kwarantanny. 25-latek w ciągu zaledwie pięciu dniu trzykrotnie naruszył zasady kwarantanny, nie odbierał telefonów oraz nie odpowiadał na inne próby nawiązania z nim kontaktu przez policję. Zaprosił nawet swojego kolegę na spotkanie towarzyskie.
