W niedzielę w czasie wolnym od służby komendant buskiej jednostki policji insp. Jakub Kosina zatrzymał pijanego kierowcę. Sytuacja miała miejsce na ulicach Pińczowa.
Doskonała postawa Komendanta Komendy Powiatowej Policji w Busku Zdroju insp. Jakuba Kosinia być może zapobiegła tragedii. Wczorajszego popołudnia, w czasie wolnym od służby podjął on interwencję wobec podejrzanie zachowującego się kierującego, jadącego osobowym volkswagenem ulicami Pińczowa. Jak poinformował przybyłych na miejsce funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie obserwując tor jazdy pojazdu powziął podejrzenie, że kierujący nim mężczyzna może znajdować się pod wpływem alkoholu. Gdy tylko pojazd zatrzymał się, komendant natychmiast zareagował. Otworzył drzwi od strony kierowcy i czując woń alkoholu wyciągnął kluczyki ze stacyjki pojazdu uniemożliwiając tym samym dalszą jazdę kierującemu. O całym zdarzeniu niezwłocznie poinformował dyżurnego KPP Pińczów. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości 49-latka siedzącego za kierownicą niemieckiego auta, okazało się, że miał on 4 promile alkoholu w organizmie. Podczas kontroli okazało się również, że mężczyzna nie posiadał przy sobie dokumentu prawa jazdy.
Za popełnione czyny kierującemu grozi teraz kara do lat 2 pozbawienia wolności.
