W związku ze zbliżającym się końcem roku szkolnego i wyjazdami dzieci na wycieczki policjanci podejmują działania związane z zapewnieniem im bezpieczeństwa. Zaplanowane często z dużym wyprzedzeniem kontrole autokarów realizowane są niemal każdego dnia.
Dzisiaj przed godziną 7:00 policjanci z sandomierskiej drogówki realizowali umówioną z kilkudniowym wyprzedzeniem kontrolę autokaru. Grupa 20 uczniów wraz z opiekunami mieli jechać na wycieczkę szkolną do miejscowości oddalonej o 70 km. Funkcjonariusze podjęli szczegółową kontrolę autokaru i w trakcie czynności stwierdzili usterkę techniczną – pęknięcie szyby czołowej, co skutkowało zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego i zakazem dalszej jazdy.
Kilkanaście minut później, przejeżdżając w pobliżu, zauważyli, że autokaru nie ma już na miejscu. Policjanci postanowili przejechać pod szkołę, z której miały wyruszyć dzieci. Ich podejrzenia potwierdziły się. Kontrolowany chwilę wcześniej autokar odjeżdżał już z uczniami na pokładzie. Warto zaznaczyć, iż prowadzony był przez tego samego kierowcę, który uczestniczył w kontroli o poranku.
Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do działania, udaremniając dalszą jazdę i eliminując zagrożenie dla bezpieczeństwa dzieci. Kierujący za zignorowanie zakazu dalszej jazdy i poruszanie się niesprawnym technicznie pojazdem poniesie konsekwencje prawne. W związku z tą sytuacją policjanci sporządzili stosowną dokumentację o ukaranie kierującego.