Dzisiaj na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Ostrowcu Świętokrzyskim zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy wobec 41-latka. Mieszkaniec Radomia podejrzany jest o kradzież z włamaniem i kradzież rozbójniczą w jednym ze sklepów jubilerskich na terenie Ostrowca Świętokrzyskiego. Wartość strat pokrzywdzeni wycenili na kwotę nie mniejszą niż 120 000 złotych.
Do zdarzenia doszło na początku października zeszłego roku. Wtedy to do jednego ze sklepów jubilerskich znajdujących się na terenie Ostrowca Świętokrzyskiego wtargnęło dwóch zamaskowanych mężczyzn. Napastnicy stłukli szyby zabezpieczające gabloty z biżuterią i dokonali kradzieży palet ze złotymi łańcuszkami. Uciekając z miejsca zdarzenia użyli wobec sprzedawcy przemocy oraz gazu łzawiącego. Wartość strat pokrzywdzeni wycenili na kwotę nie mniejszą niż 120 000 złotych.
Nad sprawą pracowali policjanci z Wydziału Kryminalnego ostrowieckiej komendy wspólnie z funkcjonariuszami z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. W środę zatrzymali na terenie Radomia dwóch mężczyzn w wieku 38 i 41-lat. Obaj zostali doprowadzeni do ostrowieckiej komendy.
Starszy z zatrzymanych, w związku z napadem, usłyszał zarzuty. Wobec 41-latka prokurator postanowił zawnioskować do sądu o zastosowanie środków zapobiegawczych w postaci tymczasowego aresztowania. Dzisiaj Sąd Rejonowy w Ostrowcu Świętokrzyskim przychylił się do wniosku i zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Za kradzież z włamaniem i kradzież rozbójniczą 41-latkowi może grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
Przy młodszym z zatrzymanych mundurowi ujawnili porcję białego proszku, wstępnie zidentyfikowanego jako amfetamina. Wczoraj 38-latek usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Teraz grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.