W nocy z poniedziałku na wtorek pińczowscy policjanci pomogli dwóm bezdomnym. Dzięki innym osobom, które zainteresowały się losem mężczyzn i powiadomiły służby, bezdomni nie zamarzli.
Dwa zgłoszenia o zagrożonych wychłodzeniem mężczyznach wpłynęły niemal jednocześnie. Pierwszy z nich przebywał w komórce gospodarczej na terenie opuszczonej posesji w Pińczowie. Drugi w nieogrzewanym pustostanie w gminie Michałów, którego niegdyś był właścicielem. W obu przypadkach losem mężczyzn zainteresowali się sąsiedzi, którzy o swoich obawach związanych ze zbyt dużymi mrozami i zdrowiem bezdomnych powiadomili mundurowych. Dzięki temu szybko nadeszła pomoc, która być może ich ocaliła.
58-latek z Pińczowa już wykazywał oznaki wychłodzenia, dlatego stróże prawa zdecydowali się wezwać pomoc medyczną, która potwierdziła ich podejrzenia. Mężczyzna trafił więc do szpitala.
Z kolei 62-latek z gminy Michałów znajdował się pod wpływem alkoholu. Ponieważ nie chciał aby przetransportować go do noclegowni policjanci w obawie przed zagrożeniem dla jego życia i zdrowia zatrzymali go do wytrzeźwienia, gdzie również znalazł właściwą opiekę.
Źródło: KPP Pińczów