Policjanci zatrzymali dwóch obywateli Gruzji, którzy prowadzili na zmianę opla. Jeden miał 3,4 promila alkoholu w organizmie, a drugi 1,5. Czekają ich teraz surowe konsekwencje.
W nocy z poniedziałku na wtorek pracownica jednego z punktów gastronomicznych zgłosiła policjantom podejrzenie o nietrzeźwym kierowcy opla. Mundurowi, którzy zostali skierowani na miejsce napotkali wskazany pojazd. Kiedy sprawdzili stan trzeźwości kierującego, okazało się, że 28-letni obywatel Gruzji miał ponad 3,4 promila alkoholu w swoim organizmie. W trakcie wykonywania czynności wyszło na jaw, że 40-letni pasażer pojazdu, również obywatel Gruzji, nieco wcześniej także kierował tym pojazdem. Mężczyźni zamienili się miejscami, co uwiecznione zostało na nagraniu monitoringu. Starszy z mężczyzn też był nietrzeźwy – w jego przypadku badanie wykazało 1,5 promila.
Mężczyźni zostali zatrzymani i trzeźwieją teraz w policyjnej celi. Wkrótce usłyszą zarzuty. Dodatkowo odpowiedzą za brak obowiązkowego ubezpieczenia pojazdu, o czym zostanie poinformowany fundusz gwarancyjny. Mężczyznom grozi do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka kara finansowa oraz wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
