W sobotę buscy policjanci z Ogniwa Patrolowo–Interwencyjnego skorzystali z przerwy w służbie w jednym z barów dla kierowców. Zauważyli tam mężczyznę, który po wypiciu dwóch butelek piwa wsiadł do samochodu. Natychmiast za nim wybiegli. Po zatrzymaniu pojazdu, jego kierujący „wydmuchał” ponad 3 promile alkoholu.
„Mundurowi z Komendy Powiatowej Policji w Busku–Zdroju na miejsce sobotniej przerwy w służbie wybrali bar przy drodze krajowej nr 73. Jest on usytuowany w takim miejscu, że większość klientów to kierowcy, albo pasażerowie samochodów. Policjanci w trakcie przerwy zauważyli jak jeden z klientów spożywał piwo, a następnie wstał od stolika i odniósł dwie puste butelki do okienka na zwrot naczyń. Mężczyzna przy stoliku siedział sam, więc funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że mógł on być kierującym pojazdem. Zobaczyli, jak kieruje się w stronę pojazdu marki Citroen i pomału wyjeżdża z parkingu. Jeden z funkcjonariuszy pobiegł za francuskim autem i po otwarciu drzwi nakazał zatrzymanie pojazdu. Drugi policjant pobiegł z drugiej strony również w kierunku tego samochodu. Po chwili pojazd został zatrzymany, a zza kierownicy wysiadł 49–letni mieszkaniec gminy Busko–Zdrój. Badanie stanu trzeźwości kierującego wykazało, że miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy” – relacjonuje st. asp. Tomasz Piwowarski.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności, wysoką grzywnę oraz zakaz prowadzenia pojazdów, ale o ostatecznym wymiarze kary zdecyduje sąd.