We wtorek Sąd Rejonowy w Ostrowcu Świętokrzyskim zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres dwóch miesięcy wobec 29-letniego mieszkańca województwa mazowieckiego. Mężczyzna wspólnie z 27-letnim znajomym ukradł artykuły spożywcze z marketów. Ponadto 29-latek podejrzany jest o kradzież forda i jazdę „na podwójnym gazie”.
W sobotę ostrowieccy policjanci zostali powiadomieni o kradzieży artykułów spożywczych. Do zdarzenia miało dojść w dwóch miejscowych marketach na terenie miasta. Z relacji zgłaszających wynikało, że za sprawą stoją ci sami sprawcy. W obydwu przypadkach złodzieje wynieśli ze sklepu mienie wykorzystując chwilową nieuwagę personelu. Następnie rabusie ze skradzionym towarem mieli odjechać pojazdem marki Ford. Ich łupem padły markowe czekoladki o wartości blisko 800 złotych.
Chwilę później dyżurny ostrowieckiej jednostki policji otrzymał informację, że w miejscowości Nietulisko Duże doszło do kolizji drogowej z udziałem opisanego pojazdu. Z relacji świadków wynikało, że tym samochodem podróżowało dwóch mężczyzn, którzy w pewnym momencie zjechali z drogi i uderzyli w przydrożne barierki. Uwagę zgłaszających przykuł fakt, że podróżujący nimi mężczyźni po wyjściu z auta zaczęli szybko wyjmować z niego duże ilości słodyczy. Następnie jeden z mężczyzn uciekł z miejsca zdarzenia. Na teren gminy Kunów natychmiast zostali skierowani ostrowieccy policjanci, którzy zastali tam 29-letniego mieszkańca województwa mazowieckiego. Potwierdziło się, że jest to jeden ze sprawców zgłoszonej kilka minut wcześniej kradzieży. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Badanie alkomatem wykazało, że w chwili zatrzymania był nietrzeźwy i miał ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie.
Następnego dnia, po wytrzeźwieniu ostrowieccy śledczy przedstawili mu zarzut kradzieży artykułów spożywczych wspólnie z ustalonym 27-latkiem i kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Usłyszał on jeszcze zarzut kradzieży z włamaniem. Pojazd, którym poruszał się wspólnie ze swoim wspólnikiem został przez niego skradziony na terenie Radomia. Na podstawie zebranego materiału dowodowego Sąd Rejonowy w Ostrowcu Świętokrzyskim zadecydował we wtorek o tymczasowym aresztowaniu 29-latka na okres dwóch miesięcy. Wkrótce drugi ze sprawców również będzie musiał tłumaczyć się przed sądem ze swojego zachowania.
Teraz 29-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.