W piątek policjanci Oddziału Prewencji Policji w Kielcach zatrzymali trzech mężczyzn, którzy podróżowali samochodem przez centrum Kielc. Dwaj pasażerowie osobowego volkswagena posiadali przy sobie narkotyki. Kierujący, który był pod ich wpływem próbował uciekać nie zatrzymując się do kontroli.
W piątek wieczorem policjanci kieleckiego oddziału prewencji zauważyli volkswagena jadącego przez centrum miasta bez włączonych świateł. Podczas próby zatrzymania passata, kierowca zignorował sygnały nadawane przez policjantów i podjął ucieczkę. Na ul. bp. Kaczmarka policjanci zablokowali możliwości manewru uciekającego pojazdu. Wtedy pasażer siedzący na przednim fotelu wybiegł z samochodu i zaczął uciekać pieszo. Policjanci ruszyli za nim. Pozostali na miejscu mundurowi zajęli się kierującym i kolejnym pasażerem siedzącym na kanapie z tyłu pojazdu. Po chwili na miejsce powrócił pieszy uciekinier w asyście policjantów.
Wstępny test przeprowadzony na 28-letnim kierującym potwierdził, że mężczyzna był pod wpływem środków odurzających. Kolejnym przewinieniem, którego dopuścił się mieszkaniec gminy Łagów jest niezatrzymanie się do kontroli. Może mu grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
Przy 27-latku siedzącym z tyłu policjanci zabezpieczyli kilkanaście gramów suszu, którego wstępne badanie wskazuje na marihuanę. Porcję tej substancji miał także przy sobie 24-latek, który próbował uciekać pieszo. Łącznie zabezpieczono blisko 15 gramów nielegalnej substancji, za której posiadanie może grozić do 3 lat pozbawienia wolności.
Zdjęcia (policja):