Swietokrzyskie112.pl

Sandomierz: Policjanci znaleźli osiem martwych psów. Podejrzany trafił do aresztu

Sandomierscy policjanci zatrzymali dwie osoby podejrzane o uśmiercenie ośmiu psów. Wobec jednego ze sprawców sąd na wniosek prokuratora zastosował tymczasowy areszt. Zgodnie z obowiązującymi przepisami za zabicie zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

W niedzielę dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu został powiadomiony, że jeden z mieszkańców gminy Łoniów prawdopodobnie zabił psy rasy York Terrier. Pod wskazany adres skierowani zostali funkcjonariusze, którzy na miejscu zastali 35-latka. W trakcie czynności mundurowi znaleźli osiem martwych psów rasy York Terrier. Mężczyzna został zatrzymany. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie.

„Psiaki trafiły do mężczyzny pod opiekę od 31-latki z Sandomierza. Mężczyzna po dwóch dniach poinformował ich właścicielkę, że zostały one zaatakowane przez zwierzynę leśną i część zwierząt nie żyje. Kobieta przyjechała na miejsce i gdy zobaczyła zwłoki siedmiu psów, najprawdopodobniej spowodowała śmierć ósmego. Policjanci przeprowadzili szereg czynności, które pozwoliły ustalić, że martwe zwierzęta nie padły ofiarą dzikich zwierząt, a najprawdopodobniej zginęły z ludzkiej ręki” – informuje mł. asp. Paulina Kalandyk, oficer prasowy KPP w Sandomierzu.

31-latka usłyszała już zarzut uśmiercenia psa, za co grozi jej kara do 3 lat pozbawienia wolności. Prokurator Rejonowy w Sandomierzu zastosował wobec kobiety środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.

Podejrzany o zabicie siedmiu psów 35-latek, został przekazany do dyspozycji prokuratora rejonowego, który to wystąpił z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie. Sąd Rejonowy w Sandomierzu przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt na okres dwóch miesięcy. Tymczasowe aresztowanie ma na celu zabezpieczenia prawidłowego toku dalszego postępowania i jest uzasadnione, gdyż w tym przypadku oskarżonemu grozi surowa kara.

Za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad zwierzęciem osobie może grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.