Swietokrzyskie112.pl

Dwa utonięcia i uszkodzony kręgosłup – tragiczny bilans nad wodą

W ostatni weekend doszło do kilku tragicznych w skutkach wypadków nad wodą. Dwie osoby nie żyją, kolejna poważnie uszkodziła kręgosłup.

Sobotnia zabawa tragicznie skończyła się dla jednego z jej uczestników. 33-latek z sąsiedniego województwa wraz z grupą znajomych przebywał nad zalewem w Sielpi w powiecie koneckim. Mężczyzna w pewnym momencie wskoczył do wody z pomostu. Chwilę później jego koledzy zauważyli, że 33-latek wypłynął na moment, po czym zniknął pod powierzchnią wody. Nieprzytomnego mężczyznę wyciągnęli na brzeg. Zawiadomieni o zdarzeniu policjanci udzielili pierwszej pomocy, funkcje życiowe zostały przywrócone. Mężczyzna trafił do szpitala z bardzo poważnymi uszkodzeniami kręgosłupa.

W niedzielne przedpołudnie do dyżurnego skarżyskiej komendy zgłosiła się kobieta, która poinformowała, że od soboty nie miała kontaktu ze swoim partnerem. Jak było wiadomo, mężczyzna przebywał dzień wcześniej nad zalewem w Rejowie. Na nagraniach monitoringu widać było 42-latka wchodzącego do wody. Do działań poszukiwawczych zaangażowano policyjnych kontrterrorystów składających się z grupy nurków oraz operatora z dronem. Około godziny 18:00 policjanci odnaleźli ciało 42-latka.

Nieco później do policjantów dotarły informacje z ośrodka wypoczynkowego Gutwin, położonego w powiecie ostrowieckim. Jak wynikało z relacji świadków, do wody wszedł 27-letni mężczyzna, który w pewnym momencie zniknął pod powierzchnią. Po godzinie 21:00 służby wydobyły ciało mężczyzny.

„Dwa przypadki śmierci i poważnie uszkodzony kręgosłup – to tragiczny bilans, zaledwie drugiego wakacyjnego weekendu. Prawdopodobnie każdej z tych tragedii można było uniknąć. Niestety nie zawsze pamiętamy aby nie łączyć pływania z piciem alkoholu, pod jego wpływem jesteśmy bardziej skłonni do brawurowych zachowań. Nawet podczas wypoczynku nie możemy zapominać o bezpieczeństwie” – informuje mł. asp. Maciej Ślusarczyk z KWP w Kielcach.

Zdjęcia (policja):