Unikatowy motorower i spawarkę odzyskali buscy policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Busku–Zdroju. 70-latek oszacował straty na kwotę prawie 10 000 zł.
We wtorek wieczorem do buskich policjantów zadzwonił 70-letni schorowany mężczyzna. Mieszkaniec gminy Busko–Zdrój zgłosił, że na przełomie stycznia i lutego tego roku, ktoś dokonał kradzieży mienia na jego szkodę. Z budynku gospodarczego zginął unikatowy motorower, sprzęt spawalniczy oraz drobne narzędzia. Poszkodowany ze względu na chorobę, dopiero na początku lutego zorientował się, że został okradziony. Wartość utraconego mienia oszacował na kwotę prawie 10 000 zł. Jak ustalili śledczy, na jednym z zagranicznych portali aukcyjnych wartość motoroweru dochodzi do kwoty rzędu 2200 Euro.
Policjanci przystąpili do ustalania osoby bądź osób, które mogą mieć związek z kradzieżą. Ostatecznie podejrzenia śledczych skupiły się na 22-latku, który wczoraj został zatrzymany. Mężczyzna zmieniał swoje zeznania, w końcu jednak przyznał się do kradzieży. Policjanci odzyskali spawarkę, którą 22-latek wraz z innymi sprzętami służącymi do spawania zastawił w lombardzie. Odzyskany został także unikatowy motorower, który zdążył już zmienić właściciela. Nie cieszył się on długo nowym nabytkiem. Śledczy prowadzą czynności zmierzające do odzyskania pozostałych skradzionych przedmiotów.
Konsekwencją kradzieży może być kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.